Centrum Informacji
Turystycznej
Wisła Plac Hoffa 3, kom. 791 400 485
tel. (33) 855 34 56
Wiślańscy kolarze z grupy Hotel*** Podium Wisła & Diagnostix podsumowali sezon. Oto kilka zaległych wyników. 2 września cykl Bike Atelier MTB Maraton zawitał do Gliwic. Na starcie stawił się 3-osobowy skład z Wisły. Ewa Gorzelany zajęła wysokie 3. miejsce w kategorii K-40, natomiast Adam Pilch i Janusz Gomola w kategorii M-40 zajęli odpowiednio 27. i 40. miejsce. – Płaski i niezbyt trudny profil trasy sprzyjał szybkiemu ściganiu. Dystans liczył 29 kilometrów i 205 metrów przewyższenia. Już na początku wyścigu Janusz zaliczył groźny upadek, ale skończyło się tylko na konkretnych „zdrapkach”, co nie przeszkodziło w ukończeniu wyścigu. Reszta drużyny bezpiecznie i bez większych problemów dojechała do mety – relacjonują wiślańscy cykliści.
Kolejna, dziewiąta runda Bike Atelier MTB Maraton odbyła się 30 września w Ustroniu. – Tutaj organizator zapewnił nam prawdziwe górskie ściganie. Głównym jego punktem było zdobycie szczytu Małej Czantorii, a potem zjazd leśnymi, kamienistymi drogami w kierunku góry Tuł. Reszta wyścigu prowadziła przez Cisownicę i Ustroń z metą w okolicach tamtejszego amfiteatru. 32 km i 906 m przewyższenia było nie lada wyzwaniem dla zawodników – opowiada Janusz Gomola. Tym razem najlepiej poradził sobie Wojtek Rensz, zajmując 7. miejsce w najmocniejszej klasie M-30. W klasie M-40 Adam Pilch był 15., a Janusz Gomola 26. Kolejny dobry start zanotowała również Ewa Gorzelany, zajmując 5. miejsce w swojej kategorii.
Finałowe zawody cyklu odbyły się 14 października w Dąbrowie Górniczej. Start i meta zlokalizowane były w okolicy zbiornika Pogoria II. Piękna pogoda, płaski profil trasy, 31 km do przejechanie i szybkie ściganie. – tak w skrócie można opisać te zawody. Wiślańską drużynę reprezentowało dwóch zawodników. W kategorii M-40 Adam Pilch był 14., a Janusz Gomola 20.
Podsumowując sezon 2018, którego głównym celem były starty w cyklu Bike Atelier MTB Maraton, wiślańscy zawodnicy zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. W klasyfikacji generalnej Ewa Gorzelany zajęła wysokie 4. miejsce w klasie K-40, ale również panowie zakończyli zmagania na dobrych miejscach w „generalce”. Adam Pilch był 12., a Janusz Gomola 16. w klasie M-40. – Wszyscy zgodnie uważamy sezon za bardzo udany. Najważniejsze, że udało się uniknąć poważnych kontuzji. Oczywiście nie brakowało wywrotek czy defektów sprzętu ale to jest wkalkulowane w ten sport. Mimo to mieliśmy dużo frajdy i przyjemności z każdych zawodów. Odkryliśmy ciekawe miejsca naszego regionu i poznaliśmy mnóstwo ludzi „pozytywnie zakręconych rowerowo”, a nauka i doświadczenie, które zdobyliśmy, powinny zaprocentować w kolejnym sezonie. Chcemy bardzo serdecznie podziękować właścicielom i dyrekcji Hotel*** Podium Wisła & Diagnostix za wszelką pomoc i możliwość korzystania ze sprzętu jakim dysponuje ośrodek – mówią wiślańscy kolarze i dodają. - Do zobaczenia w sezonie 2019!