W niedzielę 26 marca br zapraszamy Państwa serdecznie do Muzeum Magicznego Realizmu „Ochorowiczówka” na finisaż wystawy Martty Węg pt. „Droga. Przystanek Wisła”.
Wolność twórcy pozwala na penetrowanie przestrzeni sztuki w poszukiwaniu własnych inspiracji. Pokornie budując swój malarski świat, Martta Węg szuka własnej prawdy artystycznej. Każdy obraz to intymna rozmowa z samą sobą, ale i ze światem, z drugim człowiekiem. Mówi, że przy malowaniu zawsze towarzyszy jej wielkie skupienie.
- Wtedy codzienność przestaje istnieć. Zapominam o tu i teraz - tak jak bohaterki moich obrazów. Kobiety. Bo tylko one tak potrafią żyć na moich obrazach. Choć umieszczone w konkretnym miejscu, myślami są w przeszłości, a czasem też w przyszłości. Często zadumane, refleksyjne, zagadkowe i poszukujące, skupione. Ich zewnętrzny wizerunek jest odbiciem ich wnętrza, przeżywają ciągłą retrospekcję. Żyją swoim życiem na moich obrazach, ich życie zostaje zatrzymane. To jest ten czas na spojrzenie za siebie, a może czasem przed. Bywają odpowiedzią na to, na co w sobie często odpowiedzi nie znajduję. Nie ilustrują zdarzeń, tylko wyrażają emocje z nimi związane. Nie budują fabuły, ale tworzą klimat i są medium do jego wyrażania – opowiada artystka.
Klimat ten tworzą też plamy barwne, podobnie jak budują napięcie i kreują postacie. Kolor fascynował Marttę Węg od zawsze, ponieważ stwarza nieograniczone możliwości. To właśnie kolor i tonacja obrazu pozwalają na wyrażanie emocji, odkrywanie tych najbardziej ukrytych, przez co obraz staje się szczery i prawdziwy. Sam proces twórczy zaczyna się dla artystki dużo wcześniej, zanim weźmie pędzel do ręki i stanie przed płótnem. Jest to moment, kiedy pojawia się bodziec, który prowokuje do tworzenia.
- Mam to szczęście, że mogę próbować, w sposób, do którego czuję się powołana, zatrzymywać kształt, kolor, zapach. Tak więc szkicuję szybko to, co widzę, zapisuję odczucia, słowami nazywam skojarzenia, z których jedne wkrótce, a inne po latach zaczynają żyć nowym życiem. Tak powstają moje obrazy. A każdy z nich to przyjaciel, który zawsze jest, który czeka, by rozmawiać. W bliskości z nimi doświadczam uczucia prawdziwej przyjaźni, która z każdym nowym obrazem pogłębia się, rozszerza i zespala w jedno - moje malarstwo i mnie. To mój świat malarski i własny - staram się w nim być sobą, omijając wszelkie mody i trendy – opisuje swoją twórczość Martta Węg.
Serdecznie zapraszamy na Finisaż wystawy Martty Węg „Droga.Przystanek Wisła”, który odbędzie się 26 marca 2023 roku o godz. 17.00 w Muzeum Magicznego Realizmu „Ochorowiczówka” w Wiśle.
