To ostatni sezon zimowy, w którym Walter Hofer pełni funkcję dyrektora Pucharu Świata w skokach narciarskich. Jako, że po raz ostatni odwiedził Wisłę w tej roli, władze miasta i przedstawiciele PZN postanowili podziękować mu za wszystko, co do tej pory zrobił dla polskich skoków narciarskich i Wisły.
- Walter Hofer zawsze był przychylny Wiśle, mogliśmy liczyć na jego pomoc i wsparcie. Dlatego postanowiliśmy podziękować mu niezwykłą statuetką, zrobioną na tę okazję z drzewa subfossilnego liczącego 6600 lat - tłumaczy Tomasz Bujok, burmistrz Wisły.
Przy okazji tegorocznego Pucharu Świata w Wiśle Walter Hofer spotkał się z samorządowcami i działaczami PZN na uroczystej kolacji. Oprócz burmistrza Wisły wzięli w niej udział m.in. prezes PZN Apoloniusz Tajner oraz dyrektor zawodów Andrzej Wąsowicz. Piękna statuetka, którą otrzymał Walter Hofer została wyrzeźbiona przez znanego wiślańskiego rzeźbiarza, Grzegorza Michałka, który do jej stworzenia wykorzystał prastare, subfossilne drzewo, które liczy prawie 7 tysięcy lat. Podobne statuetki, choć wyrzeźbione z drzewa lipowego otrzymali w tym roku zwycięscy skoczkowie na skoczni w Wiśle Malince.
Walter Hofer pełni rolę dyrektora Pucharu Świata w skokach narciarskich od 1992 roku, w 2008 roku podczas kongresu Międzynarodowej Federacji Narciarskiej w Kapsztadzie, Walter Hofer został wybrany także dyrektorem Pucharu Świata w kombinacji norweskiej. Odejście Hofera to zatem koniec długiej epoki w skokach narciarskich.