Miasto Wisła - oficjalna strona

W pierwszym odcinku “Spaceru z Echem” zapraszamy Państwa na krótką górską wędrówkę do Jaskini Malinowskiej. Można powiedzieć, że jest to spacer granicami Wisły – choć zaczyna się na Przełęczy Salmopolskiej, to w większości wiedzie czerwonym szlakiem właśnie w granicach Wisły.

Wycieczkę zaczynamy na Przełęczy Salmopolskiej, na wysokości 934 m. n.p.m. i od razu wchodzimy na czerwony szlak. Pierwsze podejście należy do najtrudniejszych z całego spaceru i prowadzi na szczyt Malinów (1115 m n.p.m.). Do pokonania mamy 181 metrów przewyższeń, co ciekawe w wyższych i osłoniętych roślinnością partiach Malinowa ciągle leży jeszcze sporo śniegu, który może nieznacznie utrudniać marsz (czasami znacznie przyśpiesza za to zejście:)

Po drodze na Malinów spotkać można sporo niewielkich formacji skalnych, które przygotowują nas do głównej atrakcji tego niedługiego spaceru – Jaskini Malinowskiej. Z Przełęczy Salmopolskiej na Malinów trasa nie jest długa – pokonać trzeba zaledwie 1,4 kilometra. Kolejne kilkaset metrów przejdziemy z kolei w stronę Malinowskiej Skały i dzięki temu dojdziemy do Jaskini Malinowskiej, która znajduje się na poziomie 1075 m. n.p.m. Od zeszłego roku jaskinia została otwarta dla zwiedzających – prowadzą do niej drabiny, choć pewnie nie każdy odważy się, żeby do niej zejść. Jaskinia Malinowska ma ok. 250 metrów długości korytarzy oraz 23 metry głębokości. Składa się z wąskich i wysokich szczelin, które łączą się ciasnymi i krętymi korytarzykami.

Powrót na Przełęcz Salmopolską będzie znacznie łatwiejszy, niż podejście – właściwie cała droga prowadzi w dół. Ci, którzy chcieliby jednak zobaczyć więcej, mogą przejśc na Malinowską Skałę, skąd rozciąga się piękna panorama chociażby na Skrzyczne. Malinowska Skała, jeśli akurat lubimy dodać naszym wędrówkom trochę teatralnego dramatyzmu, sprawdza się jak najbardziej - wystarczy zobaczyć poniższy filmik.