Centrum Informacji
Turystycznej
Wisła Plac Hoffa 3, kom. 791 400 485
tel. (33) 855 34 56
W Muzeum Beskidzkim im. A. Podżorskiego w Wiśle w miesiącach lipiec-sierpień prezentowana jest wystawa malarska „Relacje” autorstwa Magdaleny Krężelok. Artystka jest absolwentką Instytutu Sztuki Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie w pracowni prof. Elżbiety Kuraj i prof. Krzysztofa Dadaka. Chętnie bierze udział w różnych konkursach i przeglądach artystycznych, na których otrzymuje zwykle nagrody i wyróżnienia. Teraz postawiła na wystawy indywidualne.
Tytuł wystawy jest wieloznaczny, co dobrze oddaje jej charakter. Eksponowane obrazy można w różnoraki sposób odbierać i rozumieć. Artystka zaprasza nas w swój bogaty świat barw, form i treści, wyrażony w bardzo nowoczesny sposób. W swojej twórczości lubi balansować na pograniczu abstrakcji, choć wprowadza również formy ze świata widzialnego, które początkowo dla widza mogą być nieczytelne, ale wraz z ich dłuższym oglądem stają się coraz bardziej zrozumiałe. Okazuje się, że głównym tematem tych prac jest człowiek, przedstawiony w różnych sytuacjach. Jego niejednoznaczne wyobrażenie odnosi się bardziej do strefy uniwersalnej niż indywidualnej. Dużą podpowiedzią są tytuły, w których artystka naprowadza na właściwą interpretację, np. „Autoportret małżeński”, „Magdalena zamyślona”, „Rowerzysta” czy „Zrelaksowana”.
W rozmowach na temat sztuki pani Magdalena zradza swoje zamiłowania do różnych nurtów awangardowych z I połowy XX wieku, a najbardziej do fowizmu, jego żywiołowości, barwności, ekspresjonizmu i dzikości. Zdaje się, że artystka w podobny sposób tworzy, bo jej obrazy eksplodują dynamiką, a feeria czystych barw może przyprawić o zawrót głowy. W muzealnej sali rozwieszone są obrazy o dużych gabarytach, bo tylko takie artystka preferuje. Duże płaszczyzny dają jej swobodę w operowaniu kształtem i kolorami. Wtedy czuje się wolna.
O nowej ekspozycji wypowiedziała się sama artystka: - To zbiór prac stanowiący swego rodzaju przegląd mojej dotychczasowej twórczości. Wybrane prace są tymi najbliższymi mojemu sercu. Pokazują ładunek emocjonalny, jaki towarzyszy ludzkim relacjom – na konkretnych przykładach. Mama, Tata, Małżonkowie, Dziadkowie, Dzieci, ale także przypadkowi modele z uczelni, są tylko pretekstem do pokazania całej tej niewidzialnej – w inny sposób niewyrażalnej sfery, wychodzącej poza świat materialny – mówi Magdalena Krężelok.