Po raz czwarty na Skolnitym w Wiśle spotkali się miłośnicy najróżniejszego rodzaju serów oraz góralskiej muzyki. Przez dwa dni każdy kto zjawił się na szczycie Skolnitego mógł pokosztować nie tylko owczych serów charakterystycznych dla Beskidów czy Podhala, takich jak bunc, gołki czy oscypki, ale także serów z Podlasia czy nawet Czech i Słowacji. Towarzyszyły temu pokazy serowarstwa, prowadzone przez lokalnych miłośników pasterskich tradycji – Jana Kędziora i Józefa Michałka. Można było też popróbować innych specjałów lokalnej kuchni, takich jak placki z blachy czy płucka jagnięce. Ze swoją twórczością prezentowali się rzemieślnicy – każdy mógł podejrzeć jak wykonuje się beskidzki haft krzyżykowy, jak zrobić kierpce czy pasy skórzane a także produkty użytkowe z drutu.

Na festiwalowej scenie prezentowały się kapele góralskie: Istebna, Beskidzcy Zbóje oraz Zbójnicy, a całość zwieńczyły wieczorne koncerty gwiazd – w sobotę grupy Pogwizdani a w niedzielę zespołu Baciary.

Wydarzenie zgromadziło na Skolnitym bardzo wielu uczestników – zarówno turystów, jak i mieszkańców Wisły i okolicznych miejscowości. Całości dopełniła piękna słoneczna pogoda w ciągu dnia i ciepłe wieczory.

Organizatorem IV Festiwalu Sera była kolej linowa Skolnity Wisła Ski&Bike Park przy współpracy z Wiślańskim Centrum Kultury i Miastem Wisła. Już dziś zapraszamy na przyszłoroczną edycję! Skolnity zapowiada, że w przyszłym roku festiwal będzie jeszcze huczniejszy!