Za nami niezwykle intensywny i bogaty pierwszy dzień Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha „Granatowe Góry”. Co dziąło się niezwykłego? Zaraz się dowiecie.
Z samego rana z Katowic do Wisły wyjechał specjalny pociąg do czytania, a w nim: 2 godziny rozmowy z Wojciechem Chmielarzem i Filipem Springerem, słodki upominek, mnóstwo śmiechu, specjalny bilet Kolei Śląskich za 1 zł, atmosfera jak z książki i wyjście na peron niczym sam Jerzy Pilch przed laty.
Z kolei w samo serce Wisły zaczynało już bić festiwalowym rytmem.
Rozmowy, spotkania, słuchowiska, koncert, warsztaty, inspiracje – cztery festiwalowe sceny tętniły słowem w roli głównej:
Scena Główna na placu B. Hoffa,
Scena Biblio oraz salka kameralna w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. J. Śniegonia w Wiśle,
Scena Nad Wodą w Parku Kopczyńskiego,
Granatowe Pagórki przed Amfiteatrem im. S. Hadyny.
Wśród naszych gości pojawili się wybitni pisarze, rozmówcy i prowadzący: Wojciech Jagielski, Marta Niedźwiecka, Jul Łyskawa czy znana dobrze gościom festiwalu Agata Romaniuk.
Strefa Granatowych Pagórków to przestrzeń skierowana głównie do najmłodszych ucvzestników, którzy przez kilka godzin na nudę nie mogli narzekać. A to zasługa: Mateusza Świstaka, Mai Majewskiej, Krystiana Truchalskiego, a także Stowarzyszeniu Sędziów Polskich Iustitia.
Jednym z najbardziej wyczekiwanych momentów dnia była rozmowa z Panią Jolantą Kwaśniewską – spotkanie spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem publiczności.
Osoby, które nie mogły uczestniczyć w tym wydarzeniu, będą miały okazję wysłuchać Pierwszej Damy ponownie – już dziś, na Scenie Głównej o godzinie 15:00.
Wieczorem w klimatycznej przestrzeni Browaru Wisła odbył się koncert Spiętego, który był muzycznym dopełnieniem dnia pełnego emocji i refleksji.
Do zobaczenia w przestzreni Granatowych Gór w sobotę 31 maja oraz w niedzielę 1 czerwca!
